Jeździsz rowerem, również po zmroku ,ale bez żadnych świateł czy odblasków? Zastanów się teraz, czy życie jest Ci miłe,czy chcesz szybko zejść z tego świata. Pamiętaj o tym, że jak jedziesz bez żadnego oznakowania, po mroku, to kierowca samochodu widzi Cię dopiero tuż przed maską, co czasami może, być już za późno. A pomyśl jak czasami auta się wyprzedzają, a Ty jedziesz poboczem, kierowca Cię nie widzi, więc nie wie, że ktoś tam jest i akurat, by wyminąć drugi samochód zjeżdża prosto na właśnie Ciebie. Z drugiej strony, patrząc z Twojego punktu widzenia, to przecież samemu Tobie jest niewygodnie, bo przecież gdy samochody jadą na długich światłach czy krótkich, ale zwłaszcza na długich, to przecież Cię oślepiają, co również zagraża ogólnemu ruchowi na ulicy. Także zastanów się czy założenie takiego odblasku, który w niczym nie będzie Ci przeszkadzał lub kupienie sobie za kilka złotych światełek do roweru najlepiej tylnych jak i przednich, żebyś z tyłu również był widoczny, jest dla Ciebie tak ciężkim zadaniem do wykonania? Masz do wyboru bezpieczniejszy powrót do domu lub powrót w ciemnościach narażony nawet na utratę życia Twojego lub drugiej osoby.