Rozwój sektora nieruchomości

W ostatnich kilkunastu latach, wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej, nastąpił dynamiczny rozwój sektora budowlanego. Dzięki  łatwej dostępności kredytów, nastąpił duży bum na rynku nieruchomości.
Sektor bankowy, poluzował nieco swe kryteria kredytowe, mocno również rozszerzył asortyment produktów, co spowodowało, że ludzie masowo i bez głębszego przemyślenia, ruszyli do banków, w myśl zasady ” jak dają, to biorę”. Ceny mieszkań i działek budowlanych poszybowały w górę, nieadekwatnie do ich rzeczywistej wartości. Dochodziło do takich absurdów, że metr mieszkania w Warszawie czy Gdańsku, kosztował więcej, niż w najdroższych metropoliach świata.
Moda na własny lokal mieszkalny, mocno i długotrwale( kredyty były brane na trzydzieści, czterdzieści lat) zadłużyło dużą część naszego społeczeństwa, w szczególności młodych ludzi. Z pewnością było to spowodowane słabym rynkiem wynajmu rynku mieszkań, jak również wszelkiego typu „promocjami” kredytowymi, które tyczyły tylko lokali nowych, pomijając rynek wtórny.