Początki nowocześniej motoryzacji w Polsce sięgają początku XX wieku. W Warszawie przed I wojną światową zarejestrowanych było 400 samochodów. Widoczne były różnice pomiędzy poszczególnymi zaborami w kwestii jakości dróg oraz zasad ruchu drogowego np. w Galicji obowiązywał ruch lewostronny.
W roku 1924 w Polsce było już 7500 samochodów, a w 1927 aż 16000.
W okresie międzywojennym liczba ta wzrosła do 40 000, jednak dalej Polska znajdowała się na szarym końcu w Europie. Warto wspomnieć, że 70% automobilów jeździło w samym  USA. Polska motoryzacja miała znaczącą przeszkodę w postaci bardzo kiepskiej jakości dróg  oraz niskiego stopnia zamożności społeczeństwa. Rozwijała się komunikacja autobusowa, jednak jej rozwój znacząco zahamował kryzys gospodarczy przypadający na lata 1929-1935. Spadła wówczas m.in. liczba taksówek.
W drugiej połowie lat 20 XX wieku w Warszawie pojawiła się sygnalizacja świetlna. Znaki drogowe po raz pierwszy pojawiły się w Polsce w roku 1927, jednak obowiązywały jedynie na terenie miast. Pierwszą stację benzynową ( tzw. pompę) wybudowano w stolicy w roku 1924. Wcześniej paliwo sprzedawano w aptekach i składach chemicznych.